niedziela, 5 lipca 2020

Kot w filiżance






A cóż to za blog z Czarnym Kotem bez niego?
Mój Czarny Kot- inspiracja i dobry duch tego bloga- 
zaczął się wyraźnie upominać o uwagę, stąd pomysł na serię o Czarnym Kocie.

Nie od dziś wiadomo, że koty potrafią zmieniać "stan skupienia" ;)- stając się niemal cieczą! 
Potrafią dostawać się do najróżniejszych ciasnych miejsc, o których nawet byśmy nie pomyśleli, że się tam jakoś zmieszczą! 
Właściciele kotów wiedzą o czym mówię :)
Tak więc zgodnie z tą kocią zasadą- uroczy Czarny Kot w filiżance! 

Ps. Projekt zatwierdzony przez Czarnego Kota




(materiał: filc, 0.1mm)
(wymiary: 7.5cm x 5.5cm)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz